http://www.bractwozofii.pl/patron2.html
http://www.bractwozofii.pl/patron2.html
Momotoro Momotoro
325
BLOG

Michał Giedroyć - Sługa Boży

Momotoro Momotoro Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Czcigodny Michał Giedroyć urodził się niedaleko stolicy Litwy, Wilna, w rodzinnej Giedroyci (niektóre źródła podają inną miejscowość: Widziniszki) w roku 1425. Od urodzenia miał wątłe zdrowie; z tego powodu nie mógł brać udziału w zabawach swoich rówieśników, często spędzał czas samotnie, co go przygotowywało do późniejszego życia w samotności. Od wieku młodzieńczego odczuwał w swojej duszy powołanie do życia duchowego. Zwrócił się do klasztoru zakonu kanoników regularnych w Bystrzycy (około 40 km na północny zachód od Wilna) i został do niego przyjęty. W niedługim czasie przełożony klasztoru zawiózł go do Krakowa do klasztoru przy kościele św. Marka, gdzie Michał przeżył czas nowicjatu i złożył pierwsze śluby. W pogłębianiu powołania był Michał wspierany przez swego spowiednika Jana. W Krakowie Michał Giedroyć mieszkał w małej celi przy kościele. Miał zwyczaj spędzać wiele czasu na długich i intensywnych modlitwach; był wierny regule zakonu, wykonując wszystkie praktyki modlitewne w niej przewidziane. W swojej celi miał tylko proste meble i niezbędne do życia przedmioty. Jego sposób odżywiania się był bardzo prosty. Michał jadł tylko wtedy, kiedy to było konieczne, zachowywał wszystkie nakazane posty. Od wstąpienia do klasztoru nigdy nie jadał mięsa. Ułomność fizyczna przygotowała go do życia naprawdę wewnętrznego i do ukochania samotności. Ponieważ miał trudność w przystosowaniu się do stylu życia innych braci, uczył się kontaktu z nimi za cenę tej niedogodności. Tak posuwał się naprzód w poszukiwaniu doskonałości chrześcijańskiej. Życie ascetyczne klasztoru miało również wpływ na charakter Michała. Klasztor przy kościele św. Marka w Krakowie miał ostrą regułę. Czymś zwyczajnym były praktyki umartwiania ciała, liturgię Godzin odmawiano w chórze również w nocy. Przestrzeganie reguły podlegało kontroli przełożonego klasztoru. Pomocą dla Michała w dążeniu do doskonałości życia duchowego było nabożeństwo do Jezusa Ukrzyżowanego. Spędzał długie godziny pod krzyżem, który był usytuowany na środku kościoła (teraz krzyż ten znajduje się w ołtarzu głównym). Rozpamiętując krzyż, pogłębiał w ten sposób miłość Boga i bliźniego. Pilnie uprawiana medytacja doprowadziła go do modlitwy kontemplacyjnej, która na zawsze stała się dlań źródłem niegasnącej radości. Ze swym bogatym życiem duchowym Michał Giedroyć zbliżył się do granicy, którą osiągnęli inni wielcy mistycy średniowieczni. Przed śmiercią wyznał swoim braciom, że podczas modlitwy słyszał następujące słowa Chrystusa: “Bądź cierpliwy aż do śmierci, a otrzymasz koronę chwały”. W pismach historyka Alberta Kojelavičiusa została znaleziona kopia akt Akademii Krakowskiej. Z zawartych tam informacji wynika, że “na publicznych studiach uniwersyteckich książę litewski Michał Giedroyć otrzymał stopień bakalaureatu nauk wyzwolonych i filozofii”. Warto podkreślić, że Michał Giedroyć był pierwszym studentem z Litwy na Uniwersytecie Jagiellońskim w XV wieku. Dzięki niemu rozsławiło się zgromadzenie kanoników regularnych, chociaż już wcześniej w zgromadzeniu żyło wielu świątobliwych zakonników. “Encyklopedia Kościoła” nazywa Michała Giedroycia “drogocenną perłą zgromadzenia”. Największy wpływ na klimat duchowy klasztoru miał sławny kaznodzieja Jan Kapistran (później ogłoszony świętym). Idee św. Jana Kapistrana dosięgały umysłów młodych zakonników i rozpalały ich serca. Michał Giedroyć spotykał się również w Krakowie z różnymi osobami znanymi ze świętości i wiedzy. Jego przyjaciółmi byli: Jan z Kęt (święty), Izajasz Boner (błogosławiony), Szymon z Lipnicy (święty), Stanisław Kaźmierczyk (błogosławiony). Michał Giedroyć umarł 4 maja 1485 roku i został pochowany w kościele św. Marka w Krakowie. Wkrótce zostało napisane jego curriculum vitae, które niestety nie przetrwało do dnia dzisiejszego. Druga biografia została napisana w 1544 roku przez profesora Uniwersytetu Krakowskiego Jana Tyszańca.

za http://www.jadwizanki.pl/giedroyc.php

Momotoro
O mnie Momotoro

Najcześciej mówią mi Wodek. Nie jest to błąd, że nie napisałem "ł". Trudno inaczej zdrobnić imię Wodzisław:). Urodziłem się kilka dni przed zakończeniem stanu wojennego. Z lat 80' nic szczególnego nie pamiętam, a z 90' szkołę podstawową i kawałek technikum. Dojrzewanie i studia to już poprzednia dekada. Po 10 kwietnia 2010 roku zmieniło się bardzo wiele nie tylko do okoła mnie, ale także i we mnie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo